22 września 2012

Alicja

     Wracamy do zdjęć. Dziś zaległa sesja - wreszcie wybrana i obrobiona :) Sesja z młodą Alicją gdzie zdjęcia miały być w miarę naturalne. Wiele się nie zastanawiając jako miejsce sesji wybrałem zalew, gdzie do dyspozycji miałem i plażę (choć ostatecznie nie wykorzystaną), kilka małych pomostków, molo (też niestety nie wykorzystane), stary sad, trochę innej zieleniny itp itd... no miejsce na plenerowe zdjęcia generalnie świetne i niestety mam wrażenie, że przeze mnie zupełnie nie wykorzystane - potencjał jest ale wydobyć go chyba nie byłem w stanie... Mam jednak nadzieje, że kiedyś to nadrobię :)
     Tym postem rozpoczynam też kolejną zmianę jeśli chodzi o pokazywanie zdjęć - otóż jeśli nie będę się mógł zdecydować czy pokazać kolor czy zdjęcie czarno-białe, będę pokazywał oba na raz - mówiąc trochę zagadkowo - czasem będzie warto najechać kursorem myszki na zdjęcie ;) (dajcie znać czy wszystko działa jak należy - zdjęcia 2w1 tym razem oznaczę "*") Oczywiście jak zawsze czekam na wszelką krytykę oraz sugestie - będę za nie bardzo wdzięczny :) Żeby już za dużo nie gadać zapraszam do oglądania :)

19 września 2012

Nowa Zabawka

    Wczoraj byłem na polowaniu... Trafiłem na cztery dorodne sztuki i zaczęło się... Nerwowo najpierw obejrzałem pierwszą, sprawdzałem czy nie odstaje od grupy, czy spełnia moje oczekiwania (w końcu jakieś miałem jadąc na polowanie ;)) Szczerze, nie wiedziałem też po trochu czego się spodziewać... Po wstępnych oględzinach wydawało się, że jest dobrze ale wtedy wypatrzyłem drugą sztukę, na początku wydawała się być jakby dorodniejsza, jakby z ostrzejszym spojrzeniem i szybszą reakcją, jednak później te myśli szybko się rozwiały ale o tym potem... Apetyt rośnie w miarę jedzenia powiadają, tak było też tym razem - przyszła kolej na trzecią sztukę - na wstępie wydała się jakaś taka osłabiona, ze słabszym wzrokiem jakby taka mniej rezolutna... Do czwartej podchodziłem już z lekkim dystansem - miałem jej już w ogóle nie brać pod uwagę ale, że była ostatnia w stadzie to pomyślałem, że trzeba się jej przyjrzeć aby nie żałować. Po bliższych oględzinach czwartej sztuki byłem już prawie pewien, w zasadzie chciałem już odchodzić ze zdobyczą - DRUGA! - mówił mi głos wewnętrzny, ale... pomyślałem, że nie zawsze warto cwaniakowi ufać...

17 września 2012

Na razie koniec

     Tak jak już pisałem - niewiedza zmusza do zakończenia zmian i niestety nie pozwoliła dokończyć wszystkiego tak jak sobie to wymyśliłem. Cóż może kiedyś :)

16 września 2012

To chyba koniec...

Witam
wróciłem po urlopie... ech za krótki był... :( Czas wrócić też do renowacji bloga. Ale ciężko w zasadzie pisać o powrocie doniej, ponieważ z braku wiedzy i umiejętności oraz faktu, iż nie mogę znaleźć żadnego poradnika jak poradzić sobie z wyglądem posta to zmiany chyba czas zakończyć... Cóż plan był bardziej ambitny ale niestety zwyciężyła wspomniana wcześniej niewiedza oraz brak umiejętności... Uważam jednak, że wygląd bloga trochę zyskał nawet po tych drobnych zmianach. Zobaczymy, może uda się jeszcze coś w biegu wykombinować ale jutro ściągam banerki przebudowy.